Aktualności

Kadrowicze wrócili z Niemiec. Ćwierćfinał Szydłowskiego i Adamek

Nasi reprezentanci, po 8-miesięcznej przerwie, po raz pierwszy zagrali w zagranicznym turnieju. Najdalej zaszedł nasz mikst Przemysław Szydłowski (na zdjęciu) z Wiktorią Adamek, którzy osiągnęli ćwierćfinał.

Nasza kadra w końcu mogła zmierzyć się w zagranicznym turnieju. Ponad 8-miesięczna przerwa była sprawdzianem dla reprezentacji, która musiała ograniczyć się do treningów i ewentualnie gry w krajowych zawodach. Po tak długiej absencji nasi zawodnicy i zawodniczki zostali rzuceni na głęboką wodę, jadąc do naszych zachodnich sąsiadów na bardzo dobrze obsadzony SaarLorLux Open (World Tour 100).

Najlepiej wypadł nasz mikst Przemysław Szydłowski/ Wiktoria Adamek, którzy dotarli do ćwierćfinału. Biorąc pod uwagę, że był to ich pierwszy turniej razem, można ten wynik uznać za sukces i prognostyk dobrych wyników. W 1/8 finału nasza para dosyć gładko pokonała Paula Reynoldsa i Rachael Darragh z Irlandii, wcześniej jednak stoczyli bardzo ciężki, trzysetowy pojedynek z francuskim mikstem Eloi Adama i Margot Lambert. W grze o półfinał naszym stanął na drodze rozstawiony z numerem dwa holenderski duet Robin Tabeling/ Selena Piek, który wygrał z Polakami w dwóch setach do 9 i do 11.

Do 1/8 finału doszła Wiktoria Dąbczyńska, która wyeliminowała Irlandkę Kate Frost, jednak nie dała rady silnej Dunce Julie Jakobsen. Mimo pierwszego, wygranego w bardzo dobrym stylu, seta kolejne przypadły już rywalce i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 21-15 17-21 11-21. Na tym samym poziomie turnieju zatrzymali się również nasi debliści Wiktor Trecki/Maciej Matusz, którzy ulegli Szkotom.

Na pierwszej rundzie turniej zakończyli: debliści Paweł Śmiłowski/Przemysław Szydłowski, deblistki Dominika Kwaśnik, Magdalena Świerczyńska, miksty Śmiłowski/ Świerczyńska i Trecki/ Kwaśnik.

Poniżej krótka wypowiedź Przemysława Szydłowskiego, który po powrocie z turnieju zagrał jeszcze w 1 rundzie LOTTO Ekstraligi Badmintona.