Polskie zawodniczki stanęły na trzecim stopniu podium na Mistrzostwach Świata w Tajlandii
Oliwia Szmigiel i Daria Bujnicka wracają z
W tegorocznych Mistrzostwach Świata Parabadmintona udział wzięło pięcioro polskich zawodników. Mimo, że nadzieje były duże, wszyscy zdawali sobie sprawę, że sukces nie będzie łatwy do osiągnięcia na tym poziomie rywalizacji.
W polskiej drużynie mieliśmy debel, który został rozstawiony jako numer jeden – składający się z Darii Bujnickiej i Oliwii Szmigiel w kategorii SH 6. Obie zawodniczki brały także udział w zawodach singlowych. Kolejna para reprezentująca Polskę występowała w kategorii WH 1/WH 2 – Natalia Grzyb i Anna Wolny. Obie zawodniczki brały udział zarówno w zawodach singlowych, jak i w mikście z zawodnikami z Czech (Natalia Grzyb z Kamilem Šnajdarem, Anna Wolny z Lukasem Kynclem). W rywalizacji singlowej kategorii SU 5 występował Bartłomiej Mróz, który w grze podwójnej tworzył parę z reprezentantem Singapuru, Tay Wei Mingiem.
Oliwia Szmigiel i Daria Bujnicka po wyjściu z grupy z pierwszego miejsca trafiły na parę z HongKongu, którą pewnie pokonały w dwóch setach do 10 punktów. W kolejnej rundzie czyli w półfinale musiały uznać wyższość debla z Indii. Reprezentantki Polski uległy 16:21, 17:21 zdobywając brązowy medal.
Nasze deblistki grały również w grach singlowych, w których Daria Bujnicka doszła do ćwierćfinału natomiast Oliwia Szmigiel zakończyła zawody na etapie 1/16 turnieju.
Bartłomiej Mróz doznał dwóch porażek w fazie grupowej w grze pojedynczej, ale w duecie z Tay Wei Mingiem, zdołał dotrzeć do ćwierćfinału. Anna Wolny osiągnęła 1/16 finału w grze pojedynczej, natomiast w mikście zakończyła swoje występy na etapie rozgrywek grupowych. Podobnie sytuacja wyglądała dla Natalii Grzyb, która również dotarła do drugiej rundy w deblu, ale nie zdołała przejść dalej ani w grze pojedynczej, ani w mikście.